wtorek, 12 lutego 2013

Bieszczadzkie anioły upadłe...

Bieszczady fascynują mnie od jakichś sześciu lat, kiedy to po raz pierwszy postawiłam stopę na ich szlakach. Fascynują z całym swoim dobytkiem - przeszłością, UPA, zakapiorami, artystami, bluesowym klimatem
i anielskością.

Andrzej Potocki - pisarz i poeta nakręcił film "Bieszczadzkie anioły upadłe", czyli miniatura złożona
z wywiadów z ludźmi związanymi z Bieszczadami. Żadne arcydzieło, ale ma swój klimat.